Najpierw do szkoły i na miasto
Poniedziałek, 28 maja 2007
· Komentarze(0)
Najpierw do szkoły i na miasto po dętki tj. 8 km
a potem o 18.00 u blacka i pojechaliśmy na trase wyścigu ww Kokotku, pózniej lasy, ścieżka i po mieście się powleczyliśmy i 2 tys. w tym sezonie pękły ;)
Po dorodze do domu spotkaliśmy kumpla- rowerzystę, który poinformował Nas o wyścigach w okolicach Lublińca... Fajnie trzeba trenningować ;P
a potem o 18.00 u blacka i pojechaliśmy na trase wyścigu ww Kokotku, pózniej lasy, ścieżka i po mieście się powleczyliśmy i 2 tys. w tym sezonie pękły ;)
Po dorodze do domu spotkaliśmy kumpla- rowerzystę, który poinformował Nas o wyścigach w okolicach Lublińca... Fajnie trzeba trenningować ;P