Do miasta po linke i
Piątek, 3 sierpnia 2007
· Komentarze(0)
Do miasta po linke i spinki do łanucha, a potem cały dzionek mycie rowerka, ustawianie,regulowanie, przed jutrzejszym maratonem :)
Fajnie tak czasem wolno pośmigać :D
Fajnie tak czasem wolno pośmigać :D