Dziś dopadł mnie len rowerowy ;/ Ale tak ok. 18.30 przymierzyłem spodenki rowerowe by zobaczy jak to jest trzymać komórke nie w kieszeni bluzki tylko na udzie przez spodenki i tak jakoś mnie natchneło i pojechałem rowerować, mało bo mało, ale doś szybko ;] I przez całą droge myślałem, by jutro zrobić jakąś trase ~120km :) się zobaczy
Magnum Extreme Club ! :D Takie tam śmiganie z blackiem i takim jendym co sobie kupił Magnuma wiecie pełen XTr X-0 SID SLr'y itp. co prawda troche nie nadążał i się zgubił, do teraz nie wiemy gdzie jest :P Sprzęcior ech ta mania lekkości (Brak najmniejszego blatu :P )
Wyścig XC w Krakowie. Startowałem w kategori Amator i na 20 byłem 11 co uważam za średni wyynik, ale byłem najmłodszy ze startujących. Wszyscy inni mieli od 20 do 30 lat :)