Po

Poniedziałek, 4 lutego 2008 · Komentarze(3)
Kategoria Szosa
Po "szkole" tj zawodach w kosza (II miejsce :D) razem z Kamilem mielismy wyskoczyć na taką luźne śmiganie, ale tak w Kośmidrach postanowiłem, że pojedziemy gdzieś dalej więc wypadło na Dobrodzień. W drodze powrotnej tak fajnie wiało i średnia z 27.02 spadła do 23.58, lecz ja nadrobiliśmy :D
po drodze zahaczyliśmy o kumpla i na tort :D
Nie ma to jak wracać, po ciemoku bez świateł xD

Z rana na poczte i

Piątek, 1 lutego 2008 · Komentarze(2)
Z rana na poczte i do serwisu, a wieczorkiem na trenazer :)

Super pogoda, słoneczko,

Piątek, 25 stycznia 2008 · Komentarze(0)
Super pogoda, słoneczko, cieplutko, no ale wiatru troche jest :( Pojechałem naa Cocotek i moje pedałki coś sobie zaczynają strzelać... :/ a może to korby ?? :D :D
Kurcze, muszę skołować soczewki, bo w zwykłych okularach to troche głupio się jezdzi :/

Ale pinkny wiater xD Czmychneliśmy

Środa, 23 stycznia 2008 · Komentarze(4)
Kategoria Trening
Ale pinkny wiater xD
Czmychneliśmy sobie z Kamilem do Koszęcina z wiatrem w plecy. W drodze powrtonej nie było tak kolorowo... Tak jakoś nagle zaczeło mocniej wiać centralnie w twarz :)
Kilka górek się napatoczyło i ogolnie było git :)

Jakaś czarny punkt się zbliża, tak tak, to Czarna Magia xD


Pole ze śniegiem w oddali :)


Giantuś


I jeszcze jedna fotka Gianta :)


Dróżka :)

O 10 do Kamilka i na miasto

Poniedziałek, 21 stycznia 2008 · Komentarze(0)
O 10 do Kamilka i na miasto po kwiatki dla babć:)
Potem z Kamilem do mnie, ja sie ubrałem i śmigneliśmy. No i niestety dziś załapałem pierwszego laczka :( Byłem zmuszony targać do domu ok 1.5 km na obreczy xD Założylem więc koło z Poisona i śmigneliśy w strone Solarni :)

Na głownym planie ja, a za mną blackuś xD


Kurcze, wyszedłem tu jakbym miał 190 cm, a ramka "s" :D

Jako iż teoretycznie nie wiało

Czwartek, 17 stycznia 2008 · Komentarze(2)
Jako iż teoretycznie nie wiało to śmignąłem sobie do Sierakowa. Mijając Ciasną oblukałem licznik i normalnie nie mogłem uwierzyć sr. przy 12 km 33 km/h :D W Sierakowie (19 km od l-c) średnia spadła do 31.45 km/h a w drodze powrotnej tak wiało, że się nie dało jechać powyżej 30 km/h a chciałem taką średnią mieć fajną ;D
Jak znajde czytnik kart to wieczorem wrzuce zdjęcia :D tzn zdjęcie :D

Się rozmazało :

Do miasta, jakoś nie

Wtorek, 15 stycznia 2008 · Komentarze(0)
Do miasta, jakoś nie chciało mi się dziś jezdzic, miałem ważniejsze sprawy na głowie :)